ZOO, czy to jest Z O O ?


Sprawa ZOO w mieście Łodzi, oczywiście w Polsce. Sprawa dotyczy
śmierci dwóch żyraf w łódzkim ZOO, sprawa o tyle ciekawa, że do
pory nie udało sie zatrzymać sprawców - ciekawe ? Tzw. policja
milczy, albo znowu w te ,, kurestwo ", czyli śmierć zwierząt w
w mieście woj. ł o d z i zamieszane są ,, bachory " tzw. nowej
elity buraczanej.Miasto tzw.Łódź, czyli właściel ZOO stwierdziło,
że nie skorzysta z usłg firmy detektywa Rutkowskiego, liczy
na firme państwową , czyli ,,gliniarstwo " - można zwlekać, coś
zamieść pod dywan itd. Mija już prawie dwa tygodnie , a tu K*a
cicho ! Ciekawe, CO ! Chyba to to , czyli policja w takiej sprawie
nie da K*a plamy, ale tyle czasu Je*ać się z tym tematem to są
jaja. Policja mając tzw.,,ucha " we wszystkich środowiskach
nic nie wie- śmieszne ! Dochodze do wniosku, BACHORY, czyli synki
nowej elity buraczanej. Czyli gliniarstwo, wzieło na przetrzymanie

Komentarze

Popularne posty z tego bloga