iloraz, iloczyn...

Poziom przekazu medialnego zależy od poziomu IQ odbiorcy. Nie należy się dziwić "debilnym" audycjom, spotkaniom na wizji/foni, zjazdom, przekazom gazeciarskom..., to wszystko, jest przygotowane przez bardzo ineligente środowisko znające duszę odbiorcy- dla każdej sfery co innego. Często krytykujemy polityków, szamanów religijnych, media....itd. Ale wg. znanego powiedzenia- klient nasz pan, a My dostarczamy to co On lubi/pragnie, i to co jest ważne dla Nas ! Jeszcze najważniejsze - do Niego(jego umysłu) to dotrze, i będzie w stanie to przetrawić/przetłumaczyć sobie. Krytykujemy np. pewne radio, ale to jest dla słuchaczy tego ,,medium", osób Hm ? - mało wyrobionych , są tacy w każdej społeczności na tym padole (taki iloczyn IQ). Tak samo w branży politycznej(ul.Wiejska) są wyznawcy zagorzali ugrupowań politycznych- twardy elektorat, który trzeba dokarmiać bzdurami/pierdołami na pograniczu abstrakcji umysłowej miejącym ,,G" z faktami, i zdrową logiką itp. To jest karma dla części społeczeństwa/wyznawców tzw. iloczynów inteligencji, a po polsku określanych mianem kołtuna, kołtuństwa często dziedzicznego pokoleniowo. Ale to są NASI WYBORCY, nasi DARCZYŃCY/SPONSORZY, i robimy to dla NICH..., prawda może ich nawet zabić- a My tego nie chcemy dla ich dobra/spokoju duszy. Prawda nie zawsze wyzwala- trzeba do tego dorosnąć umysłowo !

Komentarze

Popularne posty z tego bloga